“24 lutego to był moment zaskoczenia, chociaz atmosfera przed wojną coraz bardziej gęstniała. O poranku jechałem do klasztoru sióstr karmelitanek w Kijowie, widziałem wielkie korki, kolejki do sklepów i bankomatów, panikę wielu osób starających się uciekać. Nie miałem mysli, żeby rzucić wszystko i wyjechać, ale zastanawialiśmy się z braćmi nad różnymi scenariuszami. Im dłużej to trwało, tym bardziej przekonywaliśmy się do tego, że nasze miejsce jest w Kijowie, pośród ludzi, którym służymy. Nie mieliśmy potężnego, wewnętrznego dylematu” – powiedział w poranku Siódma9 o. Jarosław Krawiec OP, współautor książki “Listy z Ukrainy. Pierwsze 100 dni wojny” (Wydawnictwo W Drodze). Część dochodu ze sprzedaży książki zostanie przeznaczona na odbudowę Ukrainy.

Dominikanin podkreśla, że w książce nie ma geopolityki.

“To książka o codzienności w niecodziennym czasie wojny. Powstała bardzo spontanicznie, kiedy zacząłem pisać te listy. To była odpowiedź chwili, kiedy coraz więcej przyjaciół dzwoniło i pytało o to, co się z nami dzieje. Stwierdziłem, że będę pisał listy – relację z naszej codzienności. Nie ma tam polityki, jest to, czego doświadczaliśmy, spotkania i historie ludzi. Wojna przypomina monetę, która ma dwie strony. Jedna jest tragiczna: smierć, rozłąka, ruiny, lęk, na drugiej jest nominał, wartość: pomoc, solidarność, heroiczna walka, odwaga. My to dobro widzimy codziennie” – mówił Jarosław Krawiec OP.

Anna Czytowska pytała czy do wojny można się przyzwyczaić.

“Do wojny nie tylko można, ale jakoś trzeba sie przyzwyczaić i żyć, kiedy się tutaj jest. Wojna to rzeczywistość bardzo nierówna. Pamiętajmy, że Ukraina jest ogromnym krajem, dużo wiekszym od Polski, nie wszędzie spadaja rakiety. Inaczej do wojny przyzwyczajają sie ludzie na wschodzie i południu bliasko frontu, inaczej przeżywamy to w Kijowie. To co nas wszystkich ostatnio tu zjednoczyło to brak prądu związany z niszczeniem infrastruktury krytycznej przez Rosję”.

Jak radzic sobie z gniewem i chęcią zemsty? Czy możliwe jest wybaczenie? Czy podczas wojny jest miejsce na planowanie?

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy: