„Historię Sydonii von Bork usłyszałam po raz pierwszy ponad 30 lat temu, więc to był szmat czasu. Czasami te opowieści, nawet najbardziej interesujące, nie wchodzą nam do pracy od razu, tylko muszą swoje odczekać. Tak było z Sydonią, czego nie żałuję, bo z całą pewnością kontekst tej książki kilkanaście lat temu i dzisiaj byłby zupełnie inny” – powiedziała w poranku Siódma9 Elżbieta Cherezińska, autorka książki „Sydonia. Słowo się rzekło” (Zysk i S-ka).

Bohaterką książki jest pomorska szlachcianka oskarżona o czary, której zarzucano spowodowanie wymarcia dynastii Gryfitów.

„Sydonia nie chciała siedzieć cicho i przyjąć losu jaki zgotował jej brat. Słusznie zauważyła, że jest to oferta niesprawiedliwa i niezgodna z prawem. Sydonia została przez brata pozbawiona majątku, który się jej należał. Postanowiła sądownie zmusić brata do tego, żeby regulował zobowiązania wobec niej. Robiła to przez 50 lat. W świecie, w którym kobieta powinna być cicha, grzeczna i pobożna, Sydonia raz za razem ciągała swojego brata do sądu. To się nie mogło podobać. Wszyscy wiedzieli, że prawo stoi po jej stronie, ale cóż z tego? Kobieta powinna raczej siedzieć w domu i godzić się na to, co jej zgotowano” – mówiła pisarka.

Oskarżenie o czary było sposobem na pozbycie się niewygodnych i zbyt niezależnych kobiet. Określenie ‘czarownica’ cały czas bywa stosowane wobec kobiet, które są zrzędliwe, za dużo mówią, zwracają komuś uwagę, głośno i nieustępliwie się czegoś domagają.

„Mówimy ‘czarownica’ chcąc kobietę ośmieszyć, umniejszyć. Kiedy w miejscu pracy kobieta cały czas podnosi jakiś problem, zwraca na coś uwagę, jeżeli chcemy się jej pozbyć i umniejszyć wartość jej uwag, mówimy: ‘to ta czarownica, awanturnica’. To ośmieszenie ma doprowadzić do tego, że jako społeczeństwo mamy przestać traktować poważnie taką osobę. W jakimś sensie pokutuje w społeczeństwie echo tamtych dawnych procesów” – powiedziała Elżbieta Cherezińska.

Dlaczego Sydonię von Bork oskarżono o czary? Czy legenda o doprowadzeniu do upadku dynastii Gryfitów jest w Szczecinie ciągle żywa? Czy Sydonia miała szanse wygrać proces o czary?

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.