„Osoby opiekujące się chorymi na Alzheimera są często nazywane ukrytymi ofiarami tej choroby. O ich cierpieniu, wyzwaniach, o tym, co robią na co dzień nie mówi się wcale. Zwykle mówi się o chorych i tym, jak choroba zmienia ich życie, a opiekunowie są w cieniu. Ich perspektywa wydała mi się nieopowiedziana, ciekawa i potrzebna. Wspólnym mianownikiem tych historii są emocje, szczególnie te trudne, o których większość opiekunów wstydzi się głośno mówić. W przebiegu choroby pojawia się sporo emocji, rodzi się frustracja i złość na chorego, chorobę, na los oraz siebie samego. Dominującym uczuciem, które u większości opiekunów jest bardzo widoczne to poczucie winy, bardzo daleko idące. Mają wrażenie, że są niewystarczający, za mało cierpliwi i robią za mało. Poczucie winy pojawia się kiedy trzeba ubezwłasnowolnić chorego, szczególnie jeśli to jest rodzic i kiedy pojawia się myśl o domu opieki. To poczucie winy rozkłada się na całą chorobę i nie gaśnie nawet po odejściu bliskiej osoby” – powiedziała w rozmowie z Anną Czytowską Paulina Wójtowicz, dziennikarka, autorka książki „Nie mój Alzheimer. Historie opiekunów” (Ringier Axel Springer).
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
#Siódma9 #PaulinaWójtowicz #NieMójAlzheimer #książka
fot. Anna Czytowska