Jan Kanthak: Walka z mafiami vatowskimi, a także dobra koniunktura gospodarcza pomogły w tym, że możemy realizować ogromne projekty przy zerowym deficycie

„Pierwszy raz mamy w Polsce sytuację, w której budżet nie ma deficytu. Walka z mafiami vatowskimi, a także dobra koniunktura gospodarcza pomogły w tym, że możemy realizować ogromne projekty przy zerowym deficycie” – powiedział w poranku „Siódma 9” Jan Kanthak. W rozmowie z Marcinem Fijołkiem rzecznik prasowy ministerstwa sprawiedliwości mówił m.in. o reformie wymiaru sprawiedliwości.
Na początku rozmowy Jan Kanthak mówił o zmianach jakie zaszły w wymiarze sprawiedliwości na przestrzeni ostatnich lat.
„Doszło do informatyzacji wymiaru sprawiedliwościowi (chodzi m.in. o losowy dobór sędziów, czy o budowę bazy orzeczeń sędziowskich). Znowelizowano kodeks postępowania karnego i kodeks postępowania cywilnego” – powiedział gość poranka, zaznaczając że na dostrzeżenie realnych zmian potrzeba ok. 2 lat.
W rozmowie poranka poruszono też temat źródeł finansowania obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości.
„Pierwszy raz mamy sytuację, w której budżet nie ma deficytu. Walka z mafiami vatowskimi, a także koniunktura gospodarcza pomogły w tym, że możemy realizować ogromne projekty przy zerowym deficycie” – stwierdził rzecznik MS.
„Warto też wspomnieć o zmianach legislacyjnych, które wprowadziły konfiskatę rozszerzoną, a także o sprawnie działającej prokuraturze. Ostatnio minister Ziobro ogłosił, że udało się zabrać jednej grupie przestępczej 1,5 miliarda złotych (!). Mówimy o kwocie pozwalającej sfinansować program «wyprawka szkolna»” – podkreślał rozmówca Marcina Fijołka.
Jan Kanthak odniósł się także do pomysłu opozycji, która chciałaby doprowadzić do ponownego rozdzielenia stanowiska Prokuratura Generalnego i Ministra Sprawiedliwości.
„Połączenie tych dwóch funkcji miało już miejsce, ale w 2010 roku doszło do niekorzystnej zmiany. To po rozdzieleniu stanowisk trzeba było czekać aż 3 lata na akt oskarżenia ws. Amber Gold. Dla porównania w sprawie Get Back prokuratura zadziałała w kilka tygodni” – zwracał uwagę Kanthak.
Pod koniec rozmowy gość poranka „Siódma 9” odniósł się do afery związanej z byłym już wiceministrem sprawiedliwości – Łukaszem Piebiakiem. Według rozmówcy Marcina Fijołka minister Ziobro nie ponosi odpowiedzialności politycznej za tę sprawę.
„Czym innym jest odpowiedzialność polityczna za funkcjonowanie urzędu, tak jak np. w sprawie Amber Gold, gdy mówiliśmy o kwestii zaniedbań urzędowych, a czym innym jest wymiana prywatnej korespondencji na prywatnych komunikatorach. (…) Istnieje zasada mówiąca o tym, że jeden wiceminister sprawiedliwości musi być sędzią. Pan Piebiak został nam polecony, ale był też delegowany do ministerstwa jeszcze za czasów PO” – dodał Kanthak.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.